top of page

Tortille z niebieskiej kukurydzy


Czasem tak sobie myślę, że fajnie byłoby być Indianinem Hopi. Powodów jest wiele. No, właściwie kilka… No dobra, mam dwa powody.


Po pierwsze, Indianie Hopi wiedzą, jak być szczęśliwym i zachowywać równowagę w życiu. Kto by nie chciał tego umieć, prawda?


Po drugie, Indianie z plemienia Hopi uprawiali niebieską kukurydzę. Wiedzieliście, że taka w ogóle istnieje? A jednak…


Co ciekawe, ta właśnie kukurydza (w przeciwieństwie do współczesnej żółtej odmiany) nie jest modyfikowana genetycznie. Ponadto, cechuje się też dużą zawartością witamin z grupy B, antocyjanów i białka, które stanowi budulec naszego organizmu. Jak widać, Indianie znali się na rzeczy.


A my poszliśmy za ich przykładem i również skorzystaliśmy z dobrodziejstwa niebieskiej kukurydzy, przygotowując przepyszne tortille. Nie tylko mają one niezwykłą, powiedziałbym – pełnoziarnistą – barwę. Posiadają również charakterystyczny, bardzo przyjemny smak.


Poza tym, jest w tych tortillach coś magicznego. Niby to tylko mąka z wodą, ale jakoś tak wychodzi z tego niezwykłe danie. Zwłaszcza, że w placku można umieścić takie nadzienie, jakie tylko sobie wymarzymy. U nas są to zazwyczaj warzywa z patelni z passatą pomidorową. Taki sobie indiańsko-polsko-włoski przysmak fundujemy :)


Niebieską kukurydzę dostaliśmy od firmy Popcrop (właściciela marki Bluecorn), która wprowadziła niebieski produkt na polski rynek. Dziękujemy za możliwość wypróbowania tego niezwykłego ziarna i gorąco je polecamy!


Gdyby jeszcze ktoś sprzedawał możliwość bycia Indianinem Hopi… Chociaż, coraz częściej dochodzę do wniosku, że najprzyjemniej jest być po prostu sobą.


Pozdrawiamy Was cieplutko,

Asia i Michał


PRZEPIS W WERSJI PDF ZNAJDZIECIE TUTAJ.


Składniki

na 5 sztuk o średnicy 25-30 cm

Numery przy składnikach odwołują do dodatkowych informacji, pozwalających wybrać właściwe produkty.

75 g mąki z niebieskiej kukurydzy

75 g mąki orkiszowej

10 g masła klarowanego (1)

100 ml wrzątku

szczypta soli (2)


Wykonanie

  1. Mąki wymieszać z pokruszonym masłem i solą.

  2. Dodać wrzątek, wymieszać i zagnieść elastyczne ciasto. Podzielić na pięć części.

  3. Każdą z nich wałkować na cienkie okrągłe placki. Jak to zrobić? Wystarczy przewałkować raz, obrócić o 45 stopni, następnie przewałkować raz, obrócić o 45 stopni itd. Powtarzać do uzyskania pożądanej grubości.

  4. Patelnię z grubym dnem (najlepiej żeliwną) porządnie rozgrzać. Kłaść rozwałkowane placki i smażyć na suchej patelni do zrumienienia – z obu stron. Z każdej strony smaży się 1-1,5 minuty.

  5. Zawijać od razu, bo z czasem stają się bardziej kruche.


Wskazówki

(1) masło klarowane: najlepiej zrobić je samemu (przepis znajdziecie tutaj); produkty dostępne w sklepie mają kontakt z plastikowym opakowaniem i mogą być „ulepszone” na każdym etapie produkcji; więcej o tłuszczach piszemy tutaj


(2) sól: należy uważać na rodzaj używanej soli; naszym zdaniem najlepsza jest sól himalajska i niejodowana sól kamienna; jod, którym “wzbogaca się” popularną białą sól, szkodzi naszemu układowi hormonalnemu


#niebieskakukurydza #popcrop #bluecorn #tortilla #zdrowatortilla #domowatortilla #vegetarian

0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page