Szpinak w cieście

Szpinak w cieście już na zawsze będzie mi się kojarzyć tylko z tym dialogiem:
Asia: Wiesz co, ten Ajahn Brahm jest taki kochany. Nie spotkałam nigdy mądrzejszego człowieka. Tak życiowo mądrzejszego.
Michał: A ja to co?
Asia: Ciebie uważam za najbardziej inteligentnego człowieka na świecie.
Michał: Jakoś to zabrzmiało jak obelga.
Asia: No w sumie…
Ale placki dobre wyszły.

I nie ma to nic wspólnego z mądrością czy inteligencją. Po prostu, jeśli doda się do czegoś młodych listków szpinaku, nie ma możliwości, by wyszło to niesmaczne. Próbowaliście kiedyś szpinaku, który tylko delikatnie został poddany obróbce termicznej? Liście przestają być wtedy twarde (stają się takie mniej „trawiaste”), a ich smak jest bardziej intensywny. I właśnie to powoduje, że dzisiejsze danie jest niezwykłe.
Jeśli lubicie placki, ale znudziły Wam się już pospolite pancakes lub popularne polskie racuchy z jabłkami, ta propozycja na pewno Was zainteresuje. Zwłaszcza, że w przeciwieństwie do wielu innych naleśniko-podobnych potraw, ta jest wytrawna, więc doskonale nadaje się na każdy posiłek.
Nam najlepiej smakują po intensywnym wysiłku fizycznym, np. jodze czy długiej wycieczce rowerowej (powiedzmy, że jest to bardziej intensywny wysiłek niż siedzenie). Jakoś tak nasze organizmy mówią, że to właśnie danie zregeneruje nasze siły. Poza tym, po ćwiczeniach placki ze szpinakiem smakują jeszcze lepiej!
A jak sprawić, żeby wyszły pyszne i aromatyczne?
Po pierwsze, trzeba zadbać o to, by szpinak był młody (czasami można dostać takie małe listki). Po drugie, liści musi być w masie baaardzo dużo. Właściwie musi być to szpinak w cieście, a nie ciasto z dodatkiem szpinaku. Wtedy sukces jest gwarantowany.
Jesteśmy ciekawi, jak Wam wyszły Wasze placki. A może dzięki naszej propozycji przekonaliście do szpinaku kogoś, kto za nim nie… przepada? Dajcie znać :)
Pozdrawiamy Was serdecznie,
Asia i Michał

PRZEPIS W WERSJI PDF ZNAJDZIECIE TUTAJ.

Składniki
na około 20 sztuk
Numery przy składnikach odwołują do dodatkowych informacji, pozwalających wybrać właściwe produkty.
3 jajka (1)
400 g jogurtu naturalnego
150 g mąki owsianej (2)
50 g mąki orkiszowej typ 1850
¾ łyżeczki soli
½ łyżeczki pieprzu
kilka gałązek posiekanej natki pietruszki
2 łyżeczki czosnku niedźwiedziego
200 g szpinaku, opłukanego i pokrojonego
Wykonanie
Jajka i jogurt wymieszać dokładnie.
Dodać pozostałe składniki (oprócz szpinaku) i dokładnie zmiksować.
Dodać szpinak i wymieszać.
Smażyć na suchej patelni (najlepiej żeliwnej). Placki mają być rumiane z obydwu stron.
Wykonanie (Thermomix)
Jajka i jogurt wymieszać dokładnie (40 sek., obr. 4).
Dodać pozostałe składniki (oprócz szpinaku) i dokładnie zmiksować (10 sek., obr. 4).
Dodać szpinak i wymieszać (10 sek., obr. 4).
Dodać mąkę i wymieszać (10 sek., obr. 3).

Wskazówki
(1) jajka: warto zadbać o to, by jajko pochodziło z dobrego źródła (najlepiej od znajomej gospodyni, u której kury chodzą sobie "luzem" i karmione są tradycyjnie, a nie gotową paszą; jeśli jednak nie macie dostępu do takich jajek, poszukajcie takich z "0" na pieczątce; żółtko jajka, zgodnie z nazwą, powinno być żółte, a nie pomarańczowe)
(2) mąka owsiana: można zrobić ją tanio i szybko, mieląc połączone otręby owsiane (ok. 50%) i płatki owsiane (ok. 50%), np. 50 g otrębów owsianych i 50 g płatków owsianych
