top of page

Kopiec kreta



Kopiec kreta stał się sławny dobre kilka lat temu i od tego czasu regularnie gości w polskich domach. W zasadzie u nas zagościł dopiero niedawno, ale przecież nie w tym rzecz, żeby czepiać się szczegółów, prawda?


Zastanawialiśmy się, kto z nas wpadł na pomysł, żeby zrobić takie dziwne ciasto. Ustaliliśmy, że była to Asia. No tak, w końcu kopiec kreta jest ciastem bardzo atrakcyjnym wizualnie, więc któżby mógł chcieć je wykonać, jak nie specjalistka od fotografii?


Powiem Wam, że receptura kopca kreta to przepis idealny… na zabawę.


Zobaczcie, miesza się kilka składników, otrzymując piękną masę o czekoladowej barwie. Następnie piecze się całość, produkując wspaniałe zapachy. Potem wydłubuje się ciasto ze spodu, a w to miejsce wkłada się piękny i gładki śmietankowy krem. A później jeszcze kruszy się wydrążone ciasto i posypuje nim krem. Co ciekawe, rezultatem tej całej zabawy jest jeden z ładniejszych deserów, jakie leżą w zasięgu możliwości amatora gotowania.


Nic dziwnego, że wypiek ten podoba się wielu :)


A najlepsze jest to, że kopiec kreta przygotowywany według naszego przepisu jest bardzo prosty! Jeśli nie chcecie już korzystać z gotowych sklepowych mieszanek (ze składnikami podejrzanego pochodzenia), śmiało kupujcie składniki i sięgajcie po naszą recepturę. A jeśli macie pytania, to dawajcie znać – chętnie na nie odpowiemy.


A tak przy okazji – zapraszamy też na naszego Facebooka i Instagrama. W tym ostatnim dzielimy się na bieżąco tym, co robimy. Może macie ochotę na kawałeczek smakowitej inspiracji?


Pozdrawiamy Was serdecznie,

Asia i Michał



PRZEPIS W WERSJI PDF ZNAJDZIECIE TUTAJ.


Składniki

na tortownicę o średnicy 22 cm

Numery przy składnikach odwołują do dodatkowych informacji, pozwalających wybrać właściwe produkty.


Ciasto:

90 g masła klarowanego (1)

150 ml mleka (krowiego (2) lub roślinnego (3))


90 g kakao (4)


4 jajka (5)

400 g jabłka (6)


150 g mąki owsianej (7)

150 g mąki orkiszowej 1850

60 g daktyli (8)

3/4 łyżeczki sody


Krem śmietankowy:

100 g kaszy jaglanej (9)

1,5 szkl. mleka (krowiego (2) lub roślinnego (3))

300 g twarogu (10)

65 g masła

3-4 łyżki miodu (11)


3 brzoskwinie


Wykonanie

  1. Masło klarowane i mleko podgrzać do rozpuszczenia tłuszczu. Dodać kakao i wymieszać na gładką masę. Wystudzić.

  2. Jajka ubić na puszystą masę. Nie przerywając ubijania, dodawać stopniowo masę kakaową.

  3. Do masy dodać jabłko zmiksowane na gładką masę i delikatnie wymieszać.

  4. Mąki oraz sodę zmielić z daktylami lub rodzynkami i dodać do masy. Wymieszać dokładnie.

  5. Piec 50 minut w 180 st. C.

  6. W międzyczasie przygotować krem: Kaszę jaglaną ugotować w mleku do momentu aż cały płyn zostanie wchłonięty. Wystudzić. Kaszę z twarogiem, masłem i miodem zmiksować na bardzo gładką, kremową masę. Schłodzić w lodówce.

  7. Z ciasta ściąć wierzch na wysokości około 2 cm. Wydrążyć delikatnie połowę miąższu tak, aby zostały brzegi ciasta i nienaruszony spód. Brzoskwinie obrać ze skórki i ułożyć w wydrążonym cieście. Nałożyć krem śmietankowy, kształtując kopiec. Wierzch posypać rozdrobnionym ciastem i lekko docisnąć.



Wskazówki


(1) masło klarowane: najlepiej zrobić je samemu (przepis znajdziecie tutaj); produkty dostępne w sklepie mają kontakt z plastikowym opakowaniem i mogą być „ulepszone” na każdym etapie produkcji; więcej o tłuszczach piszemy tutaj


(2) mleko krowie: krowie mleko warto wybrać uważnie; najlepsze byłoby mleko prosto od krowy, ale jeśli nie możecie go dostać, uważajcie na mleko sklepowe; na pewno odpada mleko UHT, które jest oczyszczone ze wszystkich składników odżywczych; jednak również mleko w butelce (pasteryzowane w niskiej temperaturze i mikrofiltrowane) różni się pod względem smaku i wartości; my polecamy mleko Strzałkowskie – naszym zdaniem najbardziej zbliżone do prawdziwego mleka


(3) mleko roślinne: niestety, mleko roślinne kupowane w sklepach nie ma absolutnie nic wspólnego ze zdrowiem ze względu na liczne dodatki o trudnym do przewidzenia wpływie na ludzki organizm, a także to, że są sprzedawane w opakowaniach wydzielających szkodliwe substancje (może te najdroższe produkty są lepsze jakościowo, ale wątpię, żeby były nieszkodliwe); jeśli chcecie mieć naprawdę zdrowe (i smaczne) mleko roślinne, można bardzo łatwo zrobić je samodzielnie – przepis podajemy tutaj


(4) kakao: warto zadbać o to by kakao było dobrej jakości; my zaopatrujemy się w kakao ekologiczne, które smakuje znacznie lepiej i jest bardziej aromatyczne niż kakao najczęściej dostępne w sklepach


(5) jajka: warto zadbać o to, by jajko pochodziło z dobrego źródła (najlepiej od znajomej gospodyni, u której kury chodzą sobie "luzem" i karmione są tradycyjnie, a nie gotową paszą; jeśli jednak nie macie dostępu do takich jajek, poszukajcie takich z "0" na pieczątce; żółtko jajka, zgodnie z nazwą, powinno być żółte, a nie pomarańczowe)


(6) jabłka: więcej o wyborze jabłek do wypieków piszemy w tym poście


(7) mąka owsiana: można zrobić ją tanio i szybko, mieląc połączone otręby owsiane (ok. 50%) i płatki owsiane (ok. 50%), np. 50 g otrębów owsianych i 50 g płatków owsianych


(8) bakalie: suszone owoce i orzechy, które kupujemy nie powinny zawierać szkodliwych konserwantów (sorbinian sodu, dwutlenek siarki itd.) czy dodatków (wiecie, że suszona żurawina składa się w 45% z białego cukru?!); dobre suszone owoce są ciemne, a nie pomarańczowe


(9) kasza jaglana: im lepszej jakości jest kasza jaglana, tym krem będzie smaczniejszy; dlatego właśnie my nie kupujemy najtańszej; najdroższej też nie - wiadomo, płaci się za markę; ważne, by kasza jaglana była z tzw. upraw ekologicznych, naprawdę jest wtedy smaczniejsza; taka kasza jest nieco droższa, ale można ją znaleźć w naprawdę przystępnej cenie w internetowych sklepach z ekologiczną żywnością - kupując ją w większej ilości, można nawet oszczędzić


(10) twaróg: najlepiej używać twarogu zrobionego samodzielnie (wskazówki, jak go zrobić, dostępne są tutaj); jeśli takim nie dysponujecie, użyjcie twarogu w kostce lub na wagę; jeśli jednak wybieracie twaróg sernikowy (w tzw. wiaderku), zwróćcie uwagę na jego skład, ponieważ często zawiera szkodliwe dodatki (w składzie powinno się znajdować tylko mleko i kultury bakterii)


(11) miód: jeśli chcecie mieć dobry miód, zadbajcie o to, by był ze sprawdzonego źródła – najbezpieczniej jest po prostu znać pszczelarza; dobry miód (z wyjątkiem akacjowego) krystalizuje się po kilku miesiącach od zebrania (czyli najpóźniej zimą)


#kopieckreta #zdroweciasto #ciastoczekoladowe #ciastozbrzoskwinia

0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Metrowiec

bottom of page