Bakaliowa fantazja

Ostatnimi czasy takie kuleczki są bardzo popularne. Przepisów na nie pojawiło się już tak dużo, że aż ciężko nam się zdecydować na jeden z nich, gdy sami chcemy przygotować takie bakaliowe smakołyki.

Proponowana przez nas receptura nie będzie pewnie nowością, dlatego w dzisiejszym poście chciałbym się skoncentrować na czymś innym. Odpowiem na pytanie, jak wybrać przepis na popularne „kulki mocy”, by jedzenie ich rzeczywiście było korzystne dla naszego zdrowia.
1. Wybierz dobre bakalie
Uważa się, że suszone owoce i orzechy są bezwarunkowo dobre dla naszego zdrowia. To nieprawda. Przede wszystkim, należy wybierać dobre jakościowo produkty, by rzeczywiście móc korzystać z ich wartości odżywczych. W sklepach dostępne są najczęściej bakalie konserwowane (np. dwutlenkiem siarki i sorbinianem potasu), blanszowane przy użyciu gorącej wody (np. migdały) lub zawierające szkodliwe dodatki. I tu pole do popisu dla producentów jest spore. Do bakalii dodaje się najczęściej: szkodliwy olej roślinny zawierający tłuszcze trans, kwas cytrynowy, sztuczne słodziki i cukier. Odnośnie do tego ostatniego interesującym przypadkiem jest suszona żurawina, która zawiera nawet do 45% dodanego cukru w swojej masie. Zjadając łyżeczkę żurawiny, zjadacie zatem pół łyżeczki białego cukru. To raczej niezdrowo, prawda? Podobnie jest w przypadku wielu owoców egzotycznych, takich jak mango i ananas.
2. Wybierz przepis, który TOBIE odpowiada
Często jest tak, że sugerujemy się tym, co robią inni i przejmujemy ich rozwiązania. Przykładowo, słyszymy, że daktyle są zdrowe i postanawiamy jeść daktyle. Czy to dobrze? To zależy. Jeżeli nasz organizm rzeczywiście ich potrzebuje, to śmiało możemy je zajadać. Jeśli nie, to nie warto. Podobnie jest w przypadku orzechów. Ziemne i nerkowce niekoniecznie muszą służyć naszemu zdrowiu, ponieważ mogą niekorzystnie wpływać na florę bakteryjną jelit. Dlatego my stoimy na stanowisku, by składniki do kuleczek wybierać według swoich upodobań smakowych i potrzeb organizmu. On sam podpowie, na co mamy największą ochotę.
3. Jedz rozsądnie i nie ulegaj zachciankom
Kulki mocy są bardzo pożywne nie tylko ze względu na swoje wartości odżywcze. Są również napakowane energią. Jeśli zatem nie chcemy, by kuleczki zamieniły się w wałeczki, nie jedzmy ich zbyt dużo. Zresztą, smakując je powoli, w krótkim czasie odczujemy, że nie mamy ochoty na więcej. Organizm sam wie, ile kalorii jest mu potrzebne. A w kontekście diety bakaliowe kuleczki są jedynie uzupełnieniem zrównoważonych posiłków.
Nasz propozycja jest tylko jedną z wielu. Życzymy Wam, byście popuścili wodzy bakaliowej fantazji i zrobili dla siebie swoją ulubioną wersję.
Smacznego :).

PRZEPIS W WERSJI PDF ZNAJDZIECIE TUTAJ.
Składniki

na ok. 20 sztuk
Gwiazdki przy składnikach odwołują do dodatkowych informacji, pozwalających wybrać właściwe produkty.
100 g słonecznika łuskanego*
50 g pestek dyni*
100 g rodzynek*
125 g suszonych daktyli*
125 g suszonej śliwki*
uprażony sezam biały niełuskany* do obtoczenia
Wykonanie
Wszystkie składniki (z wyjątkiem sezamu) zmiksować na gładką masę. Nie miksować zbyt długo, by masa się nie rozgrzała. Dobremu blenderowi zajmuje to około 20 sekund.
Odrywać kawałki masy i formować kulki. Obtaczać w uprażonym sezamie.
Przechowywać w lodówce.
Wykonanie (Thermomix)
Wszystkie składniki (z wyjątkiem sezamu) zmiksować na gładką masę (20 sek., obr. 10).
Odrywać kawałki masy i formować kulki. Obtaczać w wiórkach kokosowych.
Przechowywać w lodówce.
Wskazówki
* bakalie i nasiona: kupując bakalie i nasiona, warto zwrócić uwagę na skład produktu; bardzo często dodaje się do nich dwutlenek siarki lub inne konserwanty; i nie mówcie, że nie macie pieniędzy na produkty bio - czasami produkty najdroższe zawierają szkodliwe dodatki, a te tańsze są w porządku - w przypadku bakalii płaci się głównie za markę

#kulkimocy #kulkibakaliowe #bakaliowepralinki #zdrowaprzekąska #przekąskazbakalii