.png)
Aksamitny krem ze szparagów
Kto z nas nie lubi aksamitnych kremów, które wprost rozpływają się w ustach? To chyba pytanie retoryczne. Jeśli jednak znalazłaby się wśród Was osoba, która odpowiedziałaby przecząco, to zapewniamy, że po skosztowaniu naszej zupy-krem niezwłocznie zmieniłaby zdanie. Nie będziemy przed Wami udawać, że to zwykły krem... To krem idealny!
A dlaczego pozwalamy sobie na takie śmiałe twierdzenie? Po pierwsze, konsystencja. Od zupy-krem oczekujemy, że będzie... kremowa! A jakżeby inaczej ;) Nasza, oprócz tego, jest niesamowicie delikatna, lekka i aksamitna. Wręcz deserowa!
Po drugie, kolor. Czy nie jest zachęcający? Uwielbiamy wiosnę, pierwsze listki na drzewach, żywe odcienie zieleni na łodygach kwiatów oraz oczywiście wszystkie świeże warzywa, zwłaszcza te pierwsze, długo wyczekiwane po zimie. Zielone szparagi pojawiają się stosunkowo szybko, bo już w połowie kwietnia. Od razu rzucają się w oczy i zapraszają do kuchennych eksperymentów. Można je przygotować na wiele sposób. Dzisiaj mamy dla Was wersję kremową. Jak możecie zauważyć na zdjęciu, kolor zupy jest soczyście zielony i to nie jest efekt obróbki zdjęć :) Musicie mi uwierzyć na słowo!
Po trzecie, smak. Połączenie szparagów z czosnkiem, natką pietruszki i ziołami (zwłaszcza świeżym majerankiem) prowadzi do uzyskania niesamowitego smaku. Nie dość, że danie ładnie wygląda, to jeszcze dobrze smakuje!
Po czwarte, wartości odżywcze. Nasze dania obiadowe przygotowujemy w oparciu o kuchnię pięciu przemian, o której możecie więcej przeczytać w tym poście. Warto zadbać nie tylko o jakość produktów, ale także o kolejność ich dodawania - dzięki temu wydobędziemy głębszy smak, a także to, co najlepsze z naszych składników. Po takim pełnowartościowym daniu mamy dużo energii i siły do działania.
To co, udało nam się Was zachęcić do przygotowania naszego aksamitnego kremu z zielonych szparagów? Mamy nadzieję, że tak! :)
Pozdrawiamy serdecznie,
Asia i Michał
PRZEPIS W WERSJI PDF ZNAJDZIECIE TUTAJ.
Składniki
dla 2 głodnych osób
Numery przy składnikach odwołują do dodatkowych informacji, pozwalających wybrać właściwe produkty.
1,5 litra wody
2 średnie ziemniaki (1)
1 pęczek zielonych szparagów (1)
2 średnie cebule (1)
½ łyżeczki oregano
1 łyżeczka majeranku
1 łyżka czosnku niedźwiedziego
½ łyżeczki mielonego pieprzu czarnego
1 łyżka pasty czosnkowej (2) (albo ½ łyżeczki soli (3) i kilka ząbków czosnku)
kilka gałązek natki pietruszki (1 łyżeczka suszonej)
50 g kaszy gryczanej niepalonej (1)
Wykonanie
Wodę zagotować i wrzucić pokrojone ziemniaki oraz przekrojone na pół zielone szparagi (odkroić końce). Gotować przez co najmniej 1 minutę.
Dodać posiekaną cebulę oraz zioła: oregano, majeranek, czosnek niedźwiedzi oraz czarny pieprz. Gotować przez co najmniej 1 minutę.
Dodać pastę czosnkową (lub sól i czosnek). Gotować przez co najmniej 1 minutę.
Dodać posiekaną natkę pietruszki. Gotować przez co najmniej 1 minutę.
Dodać kaszę gryczaną. Zagotować, zmniejszyć ogień do minimum i gotować przez 15-20 minut lub do momentu, aż warzywa będą miękkie.
Zmiksować na gładką masę. Wierzch posypać np. uprażonymi pestkami dyni, sezamem albo słonecznikiem.
Wskazówki
(1) warzywa, kasza: im lepsza będzie jakość składników, tym danie okaże się smaczniejsze; warto zadbać o warzywa i kasze bio lub od znajomego rolnika
(2) pasta czosnkowa: przepis na domową pastę czosnkową znajdziecie tutaj
(3) sól: my używamy soli himalajskiej, ale możecie użyć innej zdrowej soli – podobno stosunkowo mało szkodliwa jest również kłodawska; należy unikać soli jodowanej z dwóch powodów: (1) jod dodaje się w drodze chemicznych procesów, (2) nadmiar jodu wpływa niekorzystnie na układ hormonalny (m.in. może stać się przyczyną zapalenia tarczycy)
#zieloneszparagi #zupakrem #szparagi #zielonykrem #kuchnia5przemian