Trufle z surowym kakao

Ten przepis powstał właściwie zupełnym przypadkiem. Któregoś razu wpadliśmy na pomysł zrobienia prześlicznych trufli z gorzkim kakao, obtaczanych w siekanych orzechach. Mówię Wam, wyglądały tak zachęcająco, że czuło się ich cudowny smak jeszcze przed spróbowaniem. I jakoś tak dziwnym trafem przyciągały ręce każdego domownika, nawet jeśli stały w najgłębszych czeluściach lodówki.

No i wyszło tak, że zrobiliśmy prawie identyczne trufle, ale z surowym kakao zamiast gorzkiego. Nie pytajcie, jak to się stało, bo naprawdę nie wiem.
Może było tak jak zwykle, czyli powiedziałem:
- O, zobacz, mamy jeszcze surowe kakao! Może coś z nim zrobimy?
- Tak, zróbmy. Może te pyszne trufle? – odpowiedziała Asia i przełknęła ślinę.
I wtedy już wiedziałem, że je zrobimy. Włoskie i laskowe orzechy szybko uprażyłem na patelni i posiekałem na drobno, napawając się pięknym zapachem.
A potem wzięliśmy się do właściwej części przepisu. I powiem Wam, że wcale nie miałem pewności, czy te trufle wyjdą smaczne. Ci, którzy próbowali surowe kakao, wiedzą, że smakowo różni się ono od gorzkiego.
A jednak…
Wyszło po prostu przepysznie! Niektórzy powiedzieli, że te trufle smakują jak pralinki Lindta. Ale nie musicie im wierzyć – sami wypróbujcie ten przepis.
I nie zapomnijcie, że babranie się w truflowej masie to świetna (i bardzo smaczna) zabawa :)

PRZEPIS W WERSJI PDF ZNAJDZIECIE TUTAJ.

Składniki
na około 20 sztuk
Numery przy składnikach odwołują do dodatkowych informacji, pozwalających wybrać właściwe produkty.
50 g prażonego słonecznika (1)
50 g daktyli (1)
jeśli są twarde, należy zalać je wrzątkiem i odstawić na chwilę
50 g oleju kokosowego (2)
30 g miękkiego masła (3)
2 łyżki miodu (4), 60 g
25 g surowego kakao (5)
25 g gorzkiego kakao
150 g ulubionych orzechów np. ziemnych, posiekanych na drobno
Wykonanie
Słonecznik zmielić na proszek. Odstawić.
Daktyle zmielić na gładką masę.
Do daktyli dodać olej kokosowy, masło i miód. Energicznie mieszać aż powstanie gładka masa.
Dodać zmielony słonecznik, kakao i 50 g posiekanych orzechów. Wymieszać.
Wyłożyć do miski i umieścić na 1 godzinę w lodówce*.
Po tym czasie wyjąć masę i formować okrągłe trufle**, świetnie się przy tym bawiąc. Każdą truflę obtaczać w posiekanych orzechach.
Przechowywać w lodówce.
Wykonanie (Thermomix)
Słonecznik zmielić na proszek (obr. 10; 10 sek). Przesypać do miski.
Daktyle zmielić na gładką masę (obr. 10; 30 sek).
Do daktyli dodać olej kokosowy, masło i miód. Wymieszać (obr. 3-3,5; 5 min.)
Dodać zmielony słonecznik, kakao i 50 g posiekanych orzechów. Wymieszać (obr. 4,5; 20-30 sek.).
Wyłożyć do miski i umieścić na 1 godzinę w lodówce*.
Po tym czasie wyjąć masę i formować okrągłe trufle**, świetnie się przy tym bawiąc. Każdą truflę obtaczać w posiekanych orzechach.
Przechowywać w lodówce.

Wskazówki
(1) bakalie, nasiona: suszone owoce, orzechy i nasiona, które kupujemy nie powinny zawierać szkodliwych konserwantów (sorbinian sodu, dwutlenek siarki itd.) czy dodatków (wiecie, że suszona żurawina składa się w 45% z białego cukru?!); dobre suszone owoce są ciemne, a nie pomarańczowe
(2) olej kokosowy: najlepiej kupić olej nierafinowany, nieoczyszczony; wiemy, że smakuje kokosem i jest droższy, ale oczyszczony, rafinowany olej nie zawiera niczego, co organizm mógłby użyć do budowania swojej wewnętrznej siły; ponadto, warto zadbać, by kupowany przez nas olej pochodził w Filipin – większość tłoczonych na zimno olejów to produkty tłoczone z prażonych wiórków kokosowych w Polsce (oczywiście na zimno, ale wiórki już i tak są pozbawione wartości odżywczych); tylko nieliczne oleje nierafinowane są tłoczone z miąższu kokosa na Filipinach – stąd wynika tak duża różnica w cenie oleju nierafinowanego; więcej o tłuszczach piszemy tutaj
(3) masło: najzdrowsze masło można przygotować samemu w domu; przepis tutaj
(4) miód: jeśli chcecie mieć dobry miód, zadbajcie o to, by był ze sprawdzonego źródła – najbezpieczniej jest po prostu znać pszczelarza; dobry miód (z wyjątkiem akacjowego) krystalizuje się po kilku miesiącach od zebrania (czyli najpóźniej zimą)
(5) surowe kakao: jest bardziej wartościowe niż tradycyjne gorzkie kakao; to drugie często jest przetwarzane w wysokich temperaturach (co usuwa z nich większość wartości odżywczych) i alkalizowane (przy użyciu chemicznych substancji), dlatego warto zaopatrzyć się w surowe ziarna kakaowca przetwarzane w niskich temperaturach; smak surowego kakao jest specyficzny: bardziej kwaśny i nie każdemu może odpowiadać od samego początku
* masę umieszczamy w lodówce, żeby można było łatwiej formować trufle; jeśli nie macie cierpliwości lub czasu, możecie pominąć ten krok i przejść od razu do ostatniego punktu przepisu
** trufle należy formować dosyć szybko, ponieważ masa mięknie pod wpływem ciepła rąk, a przecież nie chodzi nam o to, by większość trufli została nam na dłoniach (chyba, że jesteśmy bardzo łakomi - wtedy nam to nie przeszkadza)

PS. Warto zadbać o jakość każdego ze składników - nie tylko ze względu na wartości odżywcze, a także na walory smakowe. Gorąco polecamy orzechy laskowe i surowe kakao Bio Planet.
#trufle #surowekakao #kakao #trufleczekoladowe #zdrowetrufle #małesłodkości