top of page

Gofry dyniowe



Czasami bywa tak, że pomysły na nowe desery spadają nam z nieba i zaskakują nas swoją inspirującą mocą. Tak było właśnie z goframi dyniowymi.

Kiedyś już wspominaliśmy, że co sobotę robimy zakupy na poznańskim Zielonym Targu. Poznaliśmy tam bardzo sympatyczne dziewczyny, które obsługują klientów na jednym ze stoisk z warzywami. Okazało się, że podobnie jak my lubią próbować nowych rzeczy w kuchni i szukać smakowych wrażeń.

Krótka rozmowa, nomen omen, zaowocowała wieloma inspiracjami na pyszne potrawy, m.in. dynię pieczoną z cynamonem (spróbujcie sami, to naprawdę proste!) oraz właśnie dyniowe gofry. Nie muszę dodawać, że właśnie wtedy zaczynał się sezon dyni.

I zanim się skończy, chcielibyśmy podzielić się z Wami przepisem na przepyszne gofry z wykorzystaniem tego pięknego warzywa, które kusi nas swoją ciemnopomarańczową barwą i niesamowitym zapachem, który pojawia się, gdy tylko znajdzie się w naszym piekarniku. Gofry dyniowe są dla nas niesamowitym odkryciem. Przede wszystkim dlatego, że wcale nie są mdłe jak sama dynia, ale raczej uwodzicielsko smaczne i aromatyczne.


Takie gofry to ciekawy pomysł na przekąskę do pracy, deser dla gości lubiących nowe smaki, a nawet na... śniadanie. Składniki są przecież całkowicie zdrowe, a podanie ich w takiej formie skusi nawet tych, którzy nienawidzą owsa i dyni. Dlatego nie krępujcie się, przygotujcie więcej gofrów. Potem wystarczy je odgrzać w piekarniku, żeby stały się chrupiące (my z Asią uważamy, że są nawet smaczniejsze takie odgrzane niż prosto z gofrownicy).

Jeśli nie posiadacie odpowiedniego sprzętu, nie przejmujcie się. Przygotowane ciasto można usmażyć zarówno w gofrownicy, jak i na patelni (bez tłuszczu). Z przygotowanej masy można też upiec placki (30 minut w 180 st. C).

Na co czekacie? Do dzieła :).


PRZEPIS W WERSJI PDF ZNAJDZIECIE TUTAJ.

Składniki

na 4 sztuki

240 g puree z dyni* (ok. 300 g surowej w przypadku dyni hokkaido)

jeśli nie macie czasu, dodajcie surową dynię startą na tarce o drobnych oczkach

100 ml maślanki, mleka lub wody

130 g jabłka, startego na tarce o drobnych oczkach lub zmiksowanego na gładką masę

1 jajko

200 g mąki owsianej

½ łyżeczki sody

½ łyżeczki cynamonu

½ łyżeczki masła klarowanego

Wykonanie

  1. Wszystkie składniki, z wyjątkiem masła klarowanego, dokładnie wymieszać w taki sposób, aby ciasto miało gładką konsystencję. Odstawić masę na co najmniej ½ godziny. Masa ma być bardzo gęsta (trochę gęstsza niż na placki).

  2. Porządnie rozgrzać gofrownicę, rozpuścić na niej masło i usmażyć pierwszy gofr. Następne smażyć bez tłuszczu**.

Wskazówki

* jak przygotować puree z dynii? To nic trudnego – wystarczy przy okazji pieczenia czegoś wstawić do piekarnika dynię pokrojoną na kawałki; taką dynię pieczemy do miękkości (w temperaturze 200 st. C bez termoobiegu upieczenie się powinno zająć dyni około 30 minut), następnie obieramy ze skórki i miksujemy blenderem na gładką masę lub przecieramy przez sito

**

1. Aby gofry zawsze były chrupiące i smaczne:

  • należy zaopatrzyć się w dobrą gofrownicę. Im większa będzie jej moc, tym gofry bardziej będą przypominały te, które podaje się w dobrych kawiarniach lub budkach nad morzem. Najlepiej patrzeć na produkty o mocy powyżej 1000 W; nasza gofrownica ma 1200 W i spisuje się świetnie - gofry wychodzą bardzo chrupiące; jeśli jednak nie macie narzędzia o takiej mocy i gofry wychodzą Wam miękkie i gumowe, możecie wypróbować dwa sposoby:

  • przedłużyć czas smażenia gofrów (ale tak, aby ich nie spalić)

  • gotowe gofry podpiec w piekarniku nagrzanym do 180 st. C przez około 10-15 minut

  • gofrownicę należy rozgrzać naprawdę porządnie; lampki wskazujące na nagrzanie gofrownicy traktujcie bardziej orientacyjnie - po wskazaniu przez gofrownicę, że jest nagrzana, należy poczekać jeszcze ze 2-3 minuty, zanim będzie można usmażyć gofra

  • nie należy nakładać zbyt mało ciasta, bo wówczas ta strona gofra, która jest na górze stanie się gumowa; dlatego właśnie ciasto na gofry ma być takie gęste - dzięki temu można je nałożyć "z górką" i po zamknięciu gofrownicy ciasto wypełnia także wzór rowków obecny na części, która stanowi pokrywę; gofry mają również wówczas dużo ładniejszy kształt :)

  • gofry należy smażyć przez odpowiedni czas; my zwykle czekamy, aż z gofrownicy przestaną się wydobywać kłęby pary, a następnie smażymy je jeszcze 3 minuty i zaglądamy, żeby sprawdzić, co u nich słychać; jeśli mają się dobrze (nie są zanadto zwęglone), zostawiamy je jeszcze na chwilę (no chyba że zapach powoduje u nas taki ślinotok i apetyt, że już nie możemy się powstrzymać - wtedy je wyjmujemy od razu)

  • po wyjęciu kolejnej partii usmażonych gofrów należy zamknąć gofrownicę i poczekać ze 3 minuty, aż ponownie się nagrzeje - po tym czasie można smażyć kolejne gofry

  • gofry, które nie zostały zjedzone od razu po usmażeniu (co u nas rzadko się zdarza; zazwyczaj zostają tylko marne niedobitki) można odgrzać w piekarniku nagrzanym do 180 st. C przez około 10 minut - wówczas znowu staną się chrupiące

2. Warto zaopatrzyć się w gofrownicę o powłoce dobrej jakości. Naszym zdaniem najmniej szkodliwa jest gofrownica o powłoce ceramicznej. Teflon szybko się zarysowuje i do gofrów przenika rakotwórcze aluminium. Poza tym brak szkodliwego wpływu teflonu na zdrowie nie jest do końca potwierdzony.



#dynia #zdrowegofry #gofrydyniowe #gofryowsiane #gofryzmąkiowsianej #dobrazabawa #dobregofry #udanegofry #chrupiącegofry #zdrowaprzekąska

0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page