Małe szarlotki

Uwielbiam ten moment, kiedy wchodzę do domu z siatami ciężkimi od owocowych i warzywnych skarbów zakupionych na rynku. Ręce ciągną mi się już prawie do ziemi, ale szybko o tym zapominam, kiedy z jednej z toreb wysypują się na blat rumiane zielono-żółto-czerwone jabłka, pachnące dojrzałym latem i początkiem jesieni.
Przypomina mi się od razu mój rodzinny dom i Mama, która piekła szarlotkę właśnie z tych pierwszych jabłek, na które wszyscy czekali z utęsknieniem (chyba właśnie ze względu na tę szarlotkę). Przypomina mi się blask późnopopołudniowego słońca, które kładło się promieniami na świeżo upieczonym cieście, a drobinki kruszonki rzucały śmieszne cienie na jego powierzchni.
Kolejna jesień, kolejne jabłka i kolejne przepisy. Długo zastanawiałem się nad tym, co jeszcze jabłkowo-cynamonowego można wymyślić poza tradycyjną szarlotką na kruchym cieście i szarlotkowymi owsiankami na dosyć nowoczesnym spodzie z płatków owsianych.
I wymyśliłem!
Małe szarlotki, a właściwie zdrowe ciastka wypełnione musem z jabłek, które cudownie uprażyły się w piekarniku i teraz bardziej przypominają konfiturę niż to, czym były na początku, tuż po zerwaniu z drzewa. Zwróćcie uwagę na spód, wykonany z płatków owsianych i kaszy jaglanej. Czy pomyślelibyście, że może on być smaczny i chrupiący? Ja też bym tego po nim nie podejrzewał, gdy wstawiałem ciastka do piekarnika. A jednak ciasto to właśnie takie jest.

Zapraszam do zrobienia małych szarlotek, idealnych na wszelkie okazje: jako zdrowa przekąska do pracy, cieszący oko smakołyk dla gości lub po prostu popołudniowy deser dla domowych Łakomczuchów.
Jeśli nie chcecie się bawić w robienie szarlotek w formie do muffinek lub sufletu, zróbcie jedno duże ciasto, pamiętając jednak, żeby jego warstwa w formie była dosyć cienka (1-2 cm). W takim przypadku warto je też delikatnie podpiec przed nałożeniem jabłek (około 15 minut w 180 st. C).

PRZEPIS W WERSJI PDF ZNAJDZIECIE TUTAJ.
Składniki
na 12 sztuk (w kształcie muffinek) lub na 1 dużą formę o wymiarach 13x20 cm
200 ml mleka (krowiego lub roślinnego)
80 g kaszy jaglanej
100 g płatków owsianych zwykłych
30 g wiórków kokosowych
200 ml wrzątku
100 g mąki owsianej
50 g mąki jaglanej
1 jajko
30 g masła klarowanego
ok. 1 kg jabłek (szarlotkowych)*
1-2 łyżeczki cynamonu (w zależności od upodobań)
Wykonanie
Kaszę jaglaną ugotować w mleku (do wchłonięcia całego płynu) i wystudzić.
Płatki owsiane wymieszać z wiórkami i zalać wrzątkiem. Pozostawić do nasiąknięcia i ostygnięcia pod przykryciem.
Jabłka pokroić w kostkę lub zetrzeć i wymieszać z cynamonem**. Odstawić.
Piekarnik rozgrzać do 200 st. C (w trybie góra-dół, bez termoobiegu).
Połączyć ugotowaną kaszę z zaparzonymi płatkami i zmiksować na gładką masę. Dodać pozostałe składniki i wyrobić ciasto (można łyżką, jeśli klei się do ręki).
Foremki do muffinek wysmarować masłem klarowanym, wysypać mąką. Każdą foremkę wyklejać ciastem w taki sposób, aby brzegi wystawały nieco ponad jej krawędź, a w środku pozostawała dosyć duża przestrzeń na wypełnienie jabłkami.
Piec 40 minut w 200 st. C.

Wskazówki
* zapewne w Waszych domach istnieją pewne zasady dotyczące wyboru jabłek do szarlotki oraz sposobu ich przygotowania przed pieczeniem, dlatego z zamieszczonych dalej porad nie musicie korzystać - są one dla osób, które chciałby mieć idealną szarlotkę, a nie wiedzą, jak się do tego zabrać:
(1) ze względu na to, że do masy jabłkowej nie dodajemy cukru, jabłka powinny być słodkie (chyba, że wolicie kwaśniejsze szarlotki, to wybierzcie jabłka słodko-winne)
(2) jabłko nie może być zbyt twarde (powinno być raczej kruche), bo wówczas ciasto będzie się ciężko kroić (jabłka nie rozpadną się w czasie pieczenia); jeśli jednak macie twarde jabłka, można je podgotować w garnku na małej ilości wody (wystarczy im zapewne 15-20 minut) - taką lekko rozgotowaną masę można położyć na ciasto i posypać kruszonką
(3) im lepsze (bardziej pachnące, świeże, soczyste) jabłka, tym szarlotka będzie smaczniejsza
(4) najlepiej sprawdzają się odmiany: Antonówka (ale wówczas szarlotka będzie kwaśniejsza), Lobo, Piros; jeśli nie macie pewności, czy dana odmiana będzie odpowiednia na szarlotkę, upewnijcie się u pani prowadzącej stoisko z warzywami na pobliskim targu - ona powinna wiedzieć
** w zależności od tego, jaką szarlotkę lubicie, wybierzcie dany sposób przygotowania masy jabłkowej; jeśli wolicie, aby jabłka stanowiły gładką masę podobną do dżemu, zetrzyjcie jabłka na tarce; jeśli chcecie, aby w masie wyczuwalne były kawałki jabłek, które rozpływają się w ustach, pokrójcie jabłka na kawałki; możecie też połączyć obydwa sposoby, połowę jabłek ścierając, a drugą połowę krojąc - wówczas masa jabłkowa będzie przypominała konfiturę

#jabłka #szarlotka #kaszajaglana #płatkiowsiane #chrupiącyspód #cynamon